GSB 2020. Dzień 10 - 13. Banica - Komańcza. Przejście Beskidu Niskiego.

Dzień 10, 12 lipca 2020 r. Banica – Wołowiec. 34,65 km, 1281 m podejść Rano już nie pada, a więc raźno ruszam w kierunku Izb, Ropek, a przede wszystkim Hańczowej. Czeka mnie ciężki dzień, ale wtedy jeszcze o tym nie wiem. Moim pierwszym celem jest osiągnięcie Hańczowej, gdzie obok szlaku powinna być szkoła, a w szkole komisja wyborcza. Noszę ze sobą cały czas zaświadczenie o prawie do głosowania, do tej pory nie zamokło, i chętnie bym utrzymał ten stan rzeczy. Z samego rana przechodzę przez niewielkie pasmo górskie (po mokrej trawie) do doliny rzeczki Białki, która płynie szerokim strumieniem. Ostatecznie nie udaje mi się jej przeskoczyć po konarach i kamieniach, i muszę brodzić. Następnie utwardzoną drogą (stokówką) przechodzę do doliny rzeczki Ropki. Buty w czasie marszu całkiem nieźle wysychają. Szlak w pewnym momencie odbija od stokówki i idzie mniej więcej równolegle do niej ścieżką przez las, ale ja ten moment przegapiam, bo idą nagrywam film z raportem na temat dotychczaso...